Marszałek Ferdinand Foch odegrał kluczową rolę w zakończeniu Powstania Wielkopolskiego. Jako naczelny dowódca sił sprzymierzonych podpisał rozejm z Niemcami w Compiègne 11 listopada 1918 roku, który oficjalnie zakończył działania wojenne na froncie zachodnim. Dla całej Europy Ferdinand Foch stał się bohaterem.
Podczas gdy w Niemczech trwała rewolucja, powstańcy osiągali coraz większe sukcesy w trakcie potyczek militarnych. Jednak wrogowie Polaków nie zamierzali się łatwo poddać i oddać spichlerz Berlina, dlatego zaczęli przygotowywać wielką ofensywę, w której miały wziąć udział oddziały licznej i regularnej armii. Takim siłom nie mogłaby się oprzeć Armia Wielkopolska, gdyby nie otrzymała wsparcia Ententy.
Wówczas do sprawy polskiej włączył się Ferdinand Foch, który uważał, że po wojnie Niemcy powinny być jak najbardziej osłabione. Oświadczył reprezentantom Republiki Weimarskiej, że jeśli rozpoczną ofensywę przeciwko Wielkopolsce, uzna to za złamanie zawieszenia broni i wojska sprzymierzone ruszą na Niemcy od zachodu. Niemcy woleli nie sprawdzać prawdziwości słów marszałka i nie odważyli się zaatakować Wielkopolski.
Jeden z architektów rozejmu w Trewirze
16 lutego 1919 roku w Trewirze podpisano rozejm pomiędzy Ententą a Niemcami. Dzięki francuskiemu marszałkowi, w traktacie wskazano linię rozdzielającą wojska wielkopolskie
i niemieckie. Oznaczało to, że linia demarkacyjna jest chroniona postanowieniami rozejmu. Ponadto Powstanie Wielkopolskie przestało być niepodległościowym zrywem, a stało się sprawą międzynarodową. Foch miał też przemożny wpływ na ostateczne postanowienia Traktatu Wersalskiego, w którym przyznano Polsce tereny większe niż te, które udało się zdobyć powstańcom. Dzięki niemu w granicach II Rzeczypospolitej znalazły się Leszno, Rawicz, Zbąszyń, Bydgoszcz i Toruń.
Marszałek Foch
W 1923 roku marszałek odwiedził Poznań, którego mieszkańcy pamiętali, jak wiele zawdzięczają dostojnemu gościowi. Podczas dwudniowej wizyty Ferdinandowi Fochowi towarzyszyły wiwatujące tłumy poznaniaków, a prasa rozpisywała się o nim w samych superlatywach. W jednej z gazet został nawet nazwany „pogromcą współczesnego krzyżactwa, największym wodzem największej armii w największej z wojen”. W trakcie pobytu w stolicy Wielkopolski Foch otrzymał tytuł doctora honoris causa Uniwersytetu Poznańskiego, ale także został pierwszym obcokrajowcem, którego mianowano marszałkiem Polski. Ówczesny prezydent Polski, Stanisław Wojciechowski odznaczył Focha również Krzyżem Wielkim Orderu Wojennego Virtuti Militari i Orderem Orła Białego.
Ferdinand Foch zmarł 20 marca 1929 roku w Paryżu. Marszałek Francji, Marszałek Polny Wielkiej Brytanii oraz Marszałek Polski, udekorowany najwyższymi odznaczeniami wielu państw europejskich, był honorowym obywatelem Europy i przede wszystkim bohaterem odrodzonej Rzeczypospolitej.