Strona główna

Menu

Lotnisko Ławica - Powstanie Wielkopolskie

Precyzyjnie zaplanowana akcja rozpoczyna się o 2 nad ranem 6 stycznia 1919 roku. Dowodzi podporucznik Andrzej Kopa.

  • Lotnisko Ławica w Poznaniu

    06 stycznia 1919: Zdobycie lotniska Ławica

    Precyzyjnie zaplanowana akcja rozpoczyna się o 2:00 nad ranem 6 stycznia 1919 roku. Dowodzi podporucznik Andrzej Kopa. Dzięki Polakom pracującym na lotnisku powstańcze wojsko doskonale zna plan obrony Ławicy oraz wie, jakie siły niemieckie na nim stacjonują. Ponieważ Niemcy grożą wysadzeniem lotniska oraz fortu VII, w którym trzymają kilkaset ton bomb lotniczych, powstańcy najpierw zajęli fort VII, a potem przecięli podziemny kabel elektryczny Poznań-Ławica, odcinając prąd i łączność telefoniczną lotniska.

    O 6.00 rano do dowodzącego niemiecką obroną lotniska kapitana Fiszera zostają wysłani posłańcy z wezwaniem poddania Ławicy. Ma na to 15 minut. Fiszer odmawia. O godz. 6.25 artyleria, która zajęła stanowiska nieopodal stacji kolejowej na Woli, otwiera ogień. Oddano kilka strzałów armatnich, starając się jednak nie uszkodzić samolotów. Jeden z pocisków niszczy wieżę kontroli lotów i w efekcie eliminuje znajdujący się w niej ciężki karabin maszynowy, a inny trafia w koszary. Niemcy otwierają ogień, lecz po ciemku ich cekaemy biją wysoko i niecelnie. Bitwa o lotnisko trwa niecałe 20 minut. Polacy zdobywają Ławicę i ok. 70 samolotów. Do niewoli biorą 170 niemieckich żołnierzy (z czego połowa to oficerowie i lotnicy). W walce ginie 1 Polak i 2 Niemców. Pierwszym polskim komendantem na Ławicy zostaje porucznik Wiktor Pniewski, który rozkazuje: – Natychmiast przemalować niemieckie krzyże na biało-czerwone szachownice!
    Lotnisko Ławica było ostatnim punktem oporu Niemców w Poznaniu i – po zdobyciu przez powstańców dworca kolejowego oraz Cytadeli – centrum łączności z Berlinem.

    Stacja Lotnicza Poznań-Ławica została otwarta 26 sierpnia 1913 roku, miała ok. 300 ha powierzchni. Znajdowały się tu: trawiaste pole wzlotów, koszary, warsztat oraz 3 hangary dla samolotów.

15/17 Opowieści Powstańca: Ławica zdobyta!

Niemcy grożą, że zbombardują Poznań. Nie ma co czekać, zwłaszcza, że kiedyśmy im dworzec kolejowy i Cytadelę odbili, Ławica to centrum niemieckiej łączności. Tu też gromadzą się żołnierze z rozbitych przez nas oddziałów, tworząc prawdziwą fortecę!
Ruszamy zatem o drugiej nad ranem w nocy z 5 na 6 stycznia. Śnieg stęka pod butami. Ciemno. Siła ludzi idzie na lotnisko – 3 kompanie Służby Straży i Bezpieczeństwa, dwudziałowy pluton artylerii – kaliber 77 mm, pół setki strzelców konnych straży miasta Poznania, oddział wywiadowczy POW i oddział sanitarny. Dowodzi podporucznik Andrzej Kopa. Polacy odbywający służbę na Ławicy przekazali wcześniej dowództwu precyzyjne informacje o siłach niemieckich i planie obrony lotniska, toteż rozegramy Prusaków taktycznie.

Najsampierw przecinamy podziemny kabel elektryczny Poznań-Ławica, więc lotnisko zostaje bez prądu i bez łączności telefonicznej. To bardzo ważne, bo Niemcy straszą, że jak tylko spróbujemy zaatakować lotnisko, to wysadzą fort VII, gdzie trzymają kilkaset bomb lotniczych i pół Poznania wyleci w powietrze. Nie ma łączności, nie ma ryzyka – proste? Potem gęstym kordonem, acz dyskretnie otaczamy lotnisko. Chwilę po 6.00 rano wysyłamy posłańców do niemieckiego kapitana Fiszera z wezwaniem do poddania lotniska. A ten twardo mówi: – NIE.

Cóż robić z takim dictum… o godzinie 6.25 artyleria, która zajęła stanowiska nieopodal stacji kolejowej na Woli, otwiera ogień. Jeden z pocisków niszczy wieżę kontroli lotów, następnym trafiamy w koszary. Jest moc! Niemcy otwierają ogień, ale walą na oślep, bo ciemno. Ich cekaemy biją wysoko i niecelnie. Po kilkunastu minutach Ławica jest nasza.

Dołącz do wydarzenia

DOŁĄCZ DO NAS NA FB

Dołącz

Menu w stopce

Social media

Kontakt

https://27grudnia.pl/wp-content/uploads/2018/02/logo_sw_wielkopolskiego.png
© 2018 Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego
biuro@27grudnia.pl
+48 61 626 66 84