Na tej stronie używamy plików cookie w celu zapewnienia prawidłowego działania poszczególnych jej funkcji. Zgoda ta jest dobrowolna, nie jest wymagana do korzystania z naszej strony internetowej i można ją w każdej chwili odwołać lub zmienić według własnych preferencji.
Opanowanie przez powstańców Wągrowca obyło się bez rozlewu krwi, gdyż Polacy już od połowy grudnia 1918 roku przejmowali ważniejsze stanowiska w mieście.
Tablica pamiątkowa na budynku I LO
30 grudnia 1918: Niemieckie wojsko opuszcza Wągrowiec
Opanowanie przez powstańców Wągrowca obyło się bez rozlewu krwi, gdyż Polacy już od połowy grudnia 1918 roku przejmowali ważniejsze stanowiska w mieście. W efekcie po wybuchu Powstania Wielkopolskiego Niemcy bez walki opuścili miasto, pozostawiając cenne zapasy amunicji.
Stacjonował tutaj dość silny oddział Grenzschutzu, który najprawdopodobniej z własnej inicjatywy rozpoczął rozmowy o kapitulacji. Podczas ich trwania na Niemców uderzył 50-osobowy odział powstańców, jednak nie pruskie wojsko nie podjęło walki, wkrótce opuszczając Wągrowiec.
31 grudnia pod kontrolą powstańców znajdował się nm.in. urząd pocztowy w Wągrowcu – podobnie zresztą jak w innych miejscowościach, np. Gnieźnie, Trzemesznie, Witkowie, Kłecku, Gołańczy, Janowcu i Żninie – w efekcie czego łączność w tej części Wielkopolski (pocztowa i telegraficzna) znajdowała się pod polską kontrolą.
Na fali niepodległościowych nastrojów utworzono batalion wągrowiecki, w sile około 100 osób, nad którym dowództwo objął Włodzimierz Kowalski.
Dołącz do nas na FB